O Moriartei słów kilka.

Moriartea · 2015-08-13 19:52:19

Dobrze, no to zaczynamy.
Mam na imię Paulina, lat 18 i trochę (edukacyjno-eksperymentalny rocznik'96), z charakteru introwertyczka, INTJ, zodiakalny Koziorożec (25 grudnia [dblpt]angel[dblpt] nieźle co?). Inni uważają mnie za osobę szalenie inteligentną. Ze skromności nie zaprzeczę. [dblpt]D W tym roku zaczynam studia na Wydziale Chemii UW. Kocham chemię. I wiele innych rzeczy.
Interesuję się książkami (szczególnie kryminałami), muzyką i pisaniem. Czyli standard.
Do serialowego fandomu Sherlocka należę mniej więcej od lipca 2013, kiedy to na BBC HD obejrzałam A Scandal in Belgravia. I pewnie wiecie już co było dalej... [dblpt]heart[dblpt] A POTEM NASTAŁ NIESKOŃCZONY HIATUS. Wcześniej czytałam twórczość Mistrza Doyle'a, więc nie byłam kompletną ignorantką jeśli chodzi o to, kim był SH.
Aha, moje OTP to Sheriarty, ale Johnlocki też czytam. I zaskoczę was, ale shipuję też Marylock. Tak, Marylock, dobrze przeczytaliście.
Muszę kończyć, obowiązki wzywają. Jeśli chcecie, to pytajcie o wszystko. I mam nadzieję, że będę częstym gościem na tym forum.
~M.tea [dblpt]zadowolony[dblpt]

Ostatnio edytowany przez Moriartea (2015-08-13 19:59:24)

DI Lestrade · 2015-08-15 14:40:44

Witam [dblpt])
*pierwsza!*
Zgodzę się, chemia jest super.
Napisałabym coś więcej, ale słyszałam jakieś wystrzały i jadącą karetkę. Wiejska ciekawość wzywa!

Moriarty · 2015-08-15 17:05:22

Witam!
Zaraź mnie sposobnością lubienia chemii - ja nienawidzę przedmiotów ścisłych [dblpt][slash] Chemia i fizyka to zło, i nawet nie wiem co jest gorsze. Jedno, czy drugie.
Piszesz wiersze, czy opowiadania? [dblpt]) O SH czy inna tematyka? I czy kiedyś je tutaj wstawisz? [dblpt]D

Jakie filmy polecasz? [dblpt])

Moriartea · 2015-08-15 17:47:07

Witam, witam, @DI Lestrade. Miło poznać. [dblpt]D
Ale mówisz poważnie o tych wystrzałach? [dblpt]zdziwiony[dblpt]

@Moriarty, po prostu każdy ma swoje ulubione dziedziny nauki. A fizyka to zuo, tu się zgodzę. Mam awersję do tego przedmiotu. Niestety na studiach chemicznych zajęć z fizyki uniknąć się nie da.
Czyli jesteś typową humanistką? (pisząc to zdanie spędziłam kilka minut sprawdzając na forum czy jesteś dziewczyną , czy chłopakiem, bo nie wiedziałam jakiej formy użyć) [sred])
Piszę opowiadania, jak mam wenę oczywiście. Tylko, że jeszcze nigdy żadnego nie skończyłam. Bo ze mną to jest tak: pomysł przychodzi mi do głowy w najmniej oczekiwanym momencie, czyli np. o pierwszej w nocy, gdy próbuję zasnąć (oczywiście!) albo gdy jestem w połowie zmiany w pracy (też się zdarza). Ok, mam pomysł, fabułę (mniej więcej), więc siadam i piszę. Jeden rozdział, góra dwa. I niby wiem, co ma być dalej, ale jest to w dużym skrócie, więc robię notatki. W punktach. I mam historię, której nie opublikuję, bo jest za krótka i nierozbudowana. No. Tak to ze mną jest. Czasem coś rysuję i dodaję tekst do rysunku, ale moje "dzieła" mają kategorie "ładne, widać kto to i co to, ale dziełem sztuki to to nie jest". [dblpt]D Łau, ale się rozpisałam.
Czy tylko z fandomu SH? Ostatnio tak. Chociaż lubię mieszać sherlockowy świat z innymi fandomami, np. Doctor Who (ideał), Castle czy Criminal Minds (to seriale kryminalne 'made in USA'). Czasem wychodzi z tego coś ciekawego. O, albo tworzenie AU do Sherlocka. Też lubię.
Jednym z moich ulubionych a dość mało znanych (chyba) filmów jest brytyjska komedia kryminalna 'Hot Fuzz'(polski tytuł "Ostre psy") z 2007 r. Humor typowy dla wyspiarzy a końcówka jest niesamowita. Tylko, że znając rozwiązanie, nie ma już takiej frajdy z oglądania filmu po raz drugi. Chociaż nie, wróć, wtedy można pobawić się w detektywa i wyłapać wskazówki.
Wybaczcie te @ przed nickami, przyzwyczajenie z Twittera. [dblpt]rolleyes[dblpt]

DI Lestrade · 2015-08-15 18:21:15

Tak, z wystrzałami to poważnie. Ale okazało się, że to tylko ślub strażaków i się bawili (ta karetka to nie była karetka, tylko wóz strażacki). Eh... a już miałam nadzieję na jakieś miłe morderstwo... xD

Odnośnie opowiadań - mam DOKŁADNIE tak samo. Od jakiegoś czasu kładę sobie przy łóżku notes. I zazwyczaj po nieprzespanej nocy mam rozpisane na parę stron pomysły na opowiadanie xD (Gramatyka tego zdania (i pewnie wszystkich innych) poszła do latryny wymiotować. Wybaczcie, ale jestem po pięciu godzinach pisania podania o dofinansowanie na bluzy dla drużyny... nie każcie mi układać poprawnych zdań. Mój mózg nie funkcjonuje)
Ale chcę przeczytać coś twojego pióra. Coś chcę. Nic tak nie mówi o ludziach jak ich opowiadania.
(Rysunki z resztą też chcę)

Też lubię Doctora! *macha łapką*

A to co napisałaś o "Hot Fuzz" brzmi ciekawie...
Jimmy, a ja mogę? Mogę? To polecę film... trudny wybór... ale niech będzie oglądana wczoraj komedia "Marsjanie atakują!". Chore, dziwne, nieogarnięte. Tim Burton (<3), Pierce Brosnan (<3), Jack Nicholson i młoda Natalie Portman. Cud, miód i malinki, jeśli ktoś lubi tego typu humor i tak beznadziejne, że aż śmieszne efekty specjalne.

Małpki wybaczam. Powiedziałabym, że sama tak mam, ale nie, bo skłamię (skłamę? jeden pies). Nigdy nie ogarniałam portali społecznościowych bardziej skomplikowanych niż forum. Doooobra! Ogarnęłam Facebooka. Ale ledwo.

BTW Marylock to taka ciekawostka. W sumie nigdy mi nie przyszło to do głowy...

O Eru, ale żem się rozpisała... a w sumie się nie przedstawiłam. Uznaję, że warto by się każdemu przedstawiać, bo przecież nikomu się nie chce szukać w tych starych tematach, nie? Więc jestem Ania ze Skierniewic, at your service!

Dobra, kończę.

Albo nie.
@Moriarty (ale to zabawne ^^(to stawianie "@")) masz bardzo ładne profilowe, nie miałam dotąd okazji ci powiedzieć.
*wraca do oglądania Hannibala*

isshi · 2015-08-16 12:48:30

Chemia! Jak lubię przedmioty ścisłe i zawsze byłam w nich niezła (klasa mat-fiz, studia finansowe [sred]) ) to akurat tego nigdy nie mogła skumać i dlatego tym bardziej podziwiam zdolności ;D

Marylock... kiedyś o tym gdzieś-coś zobacyzłam i fakt, jest... dziwne xD ale i tak bardziej sensowne niż wiele innych pairingów jakie powstają, więc nawet jak mnie nie pociąga, to też nie sprawia że się krzywie i to w sumie interesujący pomysł ;D Z dziwnych pairingów ja przez jakiś czas miałam fazę na Mycroft-Moriarty co też raczej typowe nie jest... ale nie. Marylocka raczej jednak w nietypowości nie przebija [sred])

Moriartea · 2015-08-17 23:12:31

Dość nietypowym pairingiem jest też John/Moriarty (jak ktoś nie ma uprzedzeń, to polecam "Spiralą w dół" na AO3). [sred]) Albo Molliarty, którego kompletnie sobie nie wyobrażam, chyba że w wersji z BAMF!Molly. Tylko trudno coś takiego znaleźć.
Ludzie czasem dziwnie reagują, kiedy mówię im, że istnieją inne pairingi niż Johnlock.

isshi · 2015-08-18 16:44:43

JohnxMoriarty był zdaje się taki fik który czytałam jakoś na początku swojej sherlockowej, fanfikowej drogi - Pawn takes king czy jakoś tak i pamiętam że bardzo mi się podobał [dblpt]) przy czym z tym pairingiem to jednak zdecydowana większość to non-conowe oneshoty wedgług jednego schematu, co średnio mnie kreci. Molliarty nie rozumiem zupełnie, chociaż w sumie bawi mnie jak w niektórych bardziej rozbudowanych fabularnie tekstach - już w paru mormorach się z tym spotkałam - widuje sie on z nią, ogląda w tv te wszystkie pierdoły i udaje słodkie, niezdarne niewiniątko, a w myślach ma w stosunku do niej chęć mordu xD
Coś o tym wiem xd

#1 2015-08-13 19:52:19

O Moriartei słów kilka.

#2 2015-08-15 14:40:44

Odp: O Moriartei słów kilka.

#3 2015-08-15 17:05:22

Odp: O Moriartei słów kilka.

#4 2015-08-15 17:47:07

Odp: O Moriartei słów kilka.

#5 2015-08-15 18:21:15

Odp: O Moriartei słów kilka.

#6 2015-08-16 12:48:30

Odp: O Moriartei słów kilka.

#7 2015-08-17 23:12:31

Odp: O Moriartei słów kilka.

#8 2015-08-18 16:44:43

Odp: O Moriartei słów kilka.

Stopka